Jeszcze w tym tygodniu mają rozpocząć się prace związane z budową ścieżki rowerowej i chodnika wzdłuż ulicy Witosa. 

Prace przy budowie ścieżki mają potrwać 60 dni.

–  Myślę, że ta ścieżka rowerowa ucieszy wielu mieszkańców. Będzie ona kontynuacją ścieżki, która biegnie przy obwodnicy północnej. Dotrzemy nią aż do ulicy Barskiej  – mówi Grzegorz Mirek, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. –  Później możemy  przejechać rowerem na ulicę Barską i dalej jechać wałami. Kawałeczka ścieżki brakuje nam wzdłuż ulicy Nowochruślickiej żeby dostać się do ścieżki przy ulicy Prażmowskiego, która z kolei łączy się ze ścieżką przy Alei Piłsudskiego i kolejną przy ul. Królowej Jadwigi. Liczę, że może w przyszłości uda się ten szlak uzupełnić – dodaje Grzegorz Mirek.

Od redakcji:

Przedstawiona przez dyrektora Grzegorza Mirka ładna koncepcja ciągłej trasy dla rowerzystów tnącej  Nowy Sącz z północnego zachodu w kierunku południowo – wschodnim, czyli od obwodnicy północnej do ulicy Prażmowskiego i dalej w piękny Nowy Sącz ma przynajmniej jeden logiczny błąd: wały Łubinki kończą się stromymi schodami uwiecznionymi na poniższej fotografii. Widzimy oczywiście możliwość wytyczenia utwardzonego i przejezdnego dla rowerów trawersu tego zbocza i liczymy na to, że dyrektor podejmie wyzwanie nie skazując cyklistów na taszczenie rowerów po schodach, choćby dlatego, że piękny Nowy Sącz przemierzają również tacy rowerzyści, którzy zsiąść z roweru nie mogą… Tę myśl  polecamy dziś drogowym planistom w ramach treningu empatii 😉

(rowelove)

Fot. dts24.pl