Projekty chwał dotyczące likwidacji sądeckich placówek zostały zdjęte z obrad dzisiejszej sesji Rady Miasta. Tym samym pewne jest, że żadna ze szkół nie zostanie zlikwidowana w 2019 roku. Prezydent zapowiedział jednak, że sprawa pozostaje otwarta i z pomysłu się nie wycofuje. 

-Zdecydowaliśmy, że nie wycofując się z pomysłu zdejmiemy dzisiaj z obrad projekty uchwał związane z siatką szkół, natomiast podtrzymujemy zarówno nasze merytoryczne stanowisko jak i kierunek zmian – powiedział prezydent Ludomir Handzel

Jak dodała wiceprezydent Majka – władze wciąż dążyć będą do racjonalizacji sieci szkół, bo ich ilość w starej części miasta nie jest racjonalna. Co więcej, zmianie nie ulegnie również kwestia, dotycząca gimnastyki korekcyjnej, która miałaby odbywać się w szkołach.

Prezydent przedstawił również raport przygotowanym przez Wydział Edukacji i Wychowania. Znalazły się w nim informacje dotyczące sytuacji demograficznej w Nowym Sączu oraz te, związane z wydatkami ponoszonymi przez miasto na finansowanie oświaty. Z treścią raportu można zapoznać się poniżej.

-Być może wcześniej trzeba było pokazać te dane i wtedy nie doprowadzilibyśmy do tego, że politycy, którzy bardzo lubią szafować naszymi pieniędzmi i grać na emocjach będą próbowali wykorzystać sądeckie dzieci do tego, by walczyć politycznie. Być może ta konferencja powinna odbyć się wcześniej, bo zrodziły się niepotrzebne emocje. Chcemy połączyć Szkołę Podstawową nr 2 ze Szkołą Podstawową nr 1 ponieważ przemawiają za tym wszelkie przesłanki związane z ekonomią, trybem nauczania i możliwościami szkoły- dodał prezydent Handzel

Czytaj też:

„Sybiracy” zajmą budynek po „Mickiewiczu”?