Poseł Arkadiusz Mularczyk zaprosił dziś dziennikarzy na konferencję prasową, na której zapewnił, że wbrew informacjom jakie rozpowszechniają władze miasta, pieniądze na budowę trzeciego mostu na Dunajcu w Nowym Sączu nie są zagrożone.
Wezwał też prezydenta miasta, aby przeprosił właściciela firmy Fakro za określenia jakie padły w kontekście sporu o przebieg drogi Piramowicza – Świniarsko, która wymaga budowy wspomnianego mostu.
–Miasto nie jest tutaj ani inwestorem tej inwestycji, ani dominującym udziałowcem. To jest inwestycja realizowana przez Województwo Małopolskie, przez marszałka województwa przy udziale środków budżetowych i realizacji programu rządowego „Mosty dla Regionów”. A nazywanie przedsiębiorcy oligarchą jest nie do przyjęcia. Taki nieelegancki język nie przystoi debacie publicznej – powiedział Mularczyk.
Jak dodał, jest rozczarowany postawą władz miasta, które jego zdaniem konsultacje społeczne traktują w sposób obcesowy. Zapewnił również, że bez względu na to, jaki będzie ostateczny przebieg trasy, zarówno most jak i obwodnica powstaną.
– Prawo i Sprawiedliwość szanuje przedsiębiorców, ich trud i wysiłek oraz to, że zatrudniają tysiące ludzi i płacą podatki. To właśnie z ich podatków mamy drogi, chodniki, a ludzie mają miejsca pracy. Domagam się więc i wzywam prezydenta, aby przeprosił pana Ryszard Florka i fundację „Pomyśl o Przyszłości”. Oni bowiem od lat wspierają lokalną przedsiębiorczość – mówił poseł Mularczyk.
Podkreślił również jego zdaniem dotychczasowe działania prezydenta nie służą miastu.
–Na każdym polu widzimy eskalację konfliktów, brak porozumienia oraz festiwal hejtu w internecie. Nie tędy droga. Trzeba usiąść przy stole i rozmawiać, bo tylko to da szansę na rozwój – dodał.
Zaznaczył również, że przy wyborze odpowiedniego wariantu najważniejsza będzie efektywność, cena oraz ocena fachowców.
https://www.facebook.com/arkadiusz.mularczyk/videos/2429467450651986/
Czytaj też: