Dziś, 24 kwietnia, podczas delegacji służbowej zmarł nagle w wieku 65 lat Piotr Kruk, od dziesięcioleci ściśle związany z Sądecczyzną. Pochodził z Przemyśla. W Nowym Sączu osiedlił się w 1971 r. Pracował między innymi w Urzędzie Miasta i Gminy w Muszynie, w Zarządzie Wojewódzkim ZSMP i w Konspolu, gdzie zajmował stanowisko dyrektora ds. rynków wschodnich. Znał się, jak mało kto, na skomplikowanych regułach rządzących gospodarką w krajach byłego ZSRR.
Mieszkał na osiedlu Wólki w Nowym Sączu skąd „wyemigrował” na początku XXI wieku do stolicy, gdzie pełnił funkcję wiceprezesa Agencji Rynku Rolnego i rzecznika w Agencji Rezerw Materiałowych. Pozostawał jednak w stałym kontakcie z regionem, który szczerze od młodości pokochał.
Miał wiele pasji. Interesował się polityką. W latach 90. należał do współorganizatorów Unii Pracy. Przekonania miał lewicowe, w dobrym, nowoczesnym rozumieniu tego słowa.
Razem z serdecznym druhem – Juliuszem Jarończykiem organizował mistrzostwa świata i Europy w modelarstwie kosmicznym w Nowym Sączu – Łososinie Dolnej (1983, 1993, 1998).
Prezesował Aeroklubowi Podhalańskiemu i klubowi modelarskiemu „Zefirek” w Muszynie, ściągał na spotkania z młodzieżą kosmonautę – Mirosława Hermaszewskiego.
Parał się fotografią, organizując wystawy i plenery wyjazdowe Krynickiego Towarzystwa Fotograficznego.
Bliska mu była historia regionu, o której pisał do nowosądeckiej prasy, dostarczając wyszperane w różnych miejscach archiwalne materiały, unikalne zdjęcia. Część z nich, m.in. dokumenty dotyczące honorowych obywateli miasta z okresu galicyjskiego, przekazał Muzeum Okręgowemu w Nowym Sączu.
Z krajobrazu Sądecczyzny ubyła kolejna postać, która temu regionowi była szczególnie i bezinteresownie oddana.
Jerzy Leśniak
