Piłkarze Sandecji Nowy Sącz w sobotę ponieśli swoją dziesiątą porażkę w bieżącym sezonie Lotto Ekstraklasy. Przegrana 0:1 z Bruk-Bet Termalicą w Niecieczy jest tym bardziej bolesna, iż „biało-czarni” wylądowali na ostatnim miejscu w tabeli ekstraklasy…Tym samym niecieczanie zrewanżowali się za wrześniową przegraną 0:1.
Podopieczni trenera Kazimierza Moskala nie mieli zbyt wielu okazji bramkowych w meczu przeciwko „Słonikom”. Drużyna być może chciała, ale nie za bardzo potrafiła zagrozić przeciwnikom. Nic więc dziwnego, że na pomeczowej konferencji prasowej trener Kazimierz Moskal był zdruzgotany.
– Nie ukrywam, że jestem rozczarowany wynikiem – zaczął szkoleniowiec sądeczan.
– Takie porażki bardzo bolą. To był mecz, który w tych warunkach toczył się do pierwszej strzelonej bramki.
– Początek tego spotkania to zdecydowana przewaga Termalicy, później mecz się wyrównał, ale w końcówce pierwszej połowy rywal znów doszedł do głosu. To był bardzo ważny pojedynek, który przegraliśmy. To bardzo boli. Dla nas to kosztowna strata punktów. We wtorek znowu tutaj przyjedziemy i będziemy musieli zrobić wszystko, nie wiem w jaki sposób, piękno piłki nie będzie istotne, ale musimy wygrać z Zagłębiem Lubin – podsumował Moskal.
W tym miejscu można obejrzeć wypowiedź trenera.
We wtorek 27 lutego o godz. 20.30 Sandecja podejmie w Niecieczy Zagłębie Lubin.
Odwiedź konto autora na Twitterze!
Fot. screen Sandecja.tv