Sandecja z łatwością uporała się z rywalem w ramach II rundy Pucharu Polski na szczeblu centralnym. Bez problemów pokonała na wyjeździe Wartę Sieradz. W sobotę w trzeciej kolejce ekstraklasy zmierzy się na wyjeździe z Legią Warszawa. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego nie są bez szans, bo aktualni Mistrzowie Polski mają swoje problemy.

Sandecja była zdecydowanym faworytem spotkania z Wartą Sieradz. Rywale występują o trzy klasy rozgrywkowe niżej. Sądeczanie nie zawiedli i wygrali 5-1. Dwa gole zdobył Maciej Korzym a po jednym – Filip Piszczek, Wojciech Trochim i Patrick Mraz.

Sandecja znalazła się w gronie 32 drużyn, które powalczą o Puchar Polski. Kolejna runda odbędzie się już 9 sierpnia. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego zmierzą się na wyjeździe z drugoligową Miedzią Legnica. Jeśli awansują, kolejnym rywalem będzie Górnik Zabrze (beniaminek ekstraklasy) lub Sokół Ostróda (III liga).

Przed Sandecją teraz trzecia kolejka Ekstraklasy. Jutro o godz. 18 nasza drużyna spotka się na wyjeździe z Legią Warszawa. Sądeczanie na swoim koncie mają dwa punkty, po dwóch bezbramkowych remisach. W Warszawie mają szansę na sprawienie niespodzianki. Legia jest bowiem w dużym kryzysie. Po pierwsze- na swoim koncie ma tylko jeden punkt (porażka w Zabrzu z Górnikiem 1-3 i remis u siebie 1-1 z Koroną Kielce). Po drugie  -Legia myślami jest w eliminacjach Ligi Mistrzów. W minioną środę przegrała na wyjeździe z mistrzem Kazachstanu FK Astana 1-3. Ma za sobą daleką meczącą podróż i ciężki mecz z dotkliwą porażką. Do tego już w najbliższą środę czeka ją rewanż z Astaną.

Przypuszczalny skład Sandecji: Gliwa – Kuban, Szufryn, Piter-Bucko, Brzyski – Dudzic, Trochim, Cetnarski, Baran, Mraz – Korzym (Kolew).