Po zwycięstwo przez całą Polskę. Sandecja na Pomorzu chce zatopić Arkę

Po zwycięstwo przez całą Polskę. Sandecja na Pomorzu chce zatopić Arkę

W 17 kolejce Ekstraklasy Sandecja Nowy Sącz zmierzy się na wyjeździe z Arką Gdynia. Sądeczanie nie wygrali już od 7 kolejnych spotkań. W dalekim wyjeździe trudno będzie o komplet punktów.

Arka Gdynia to ubiegłoroczny zdobywca Pucharu Polski, jednak w Ekstraklasie jej głównym celem jest utrzymanie. Obecnie zajmuje solidne miejsce w środkowej części tabeli, a przed tygodniem wygrała na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Arka chce po drugiej rundzie znaleźć się w najlepszej ósemce i ma na to duże szanse, dlatego pojedynki z zespołami z dolnych rejonów tabeli chce koniecznie wygrywać.

Sądeccy kibice na zwycięstwo ekipy Radosława Mroczkowskiego czekają już od 17 września. Drużyna ma duże problemy ze zdobywaniem goli i jest coraz niżej w ligowej tabeli. W zespole gości nie wystąpi pauzujący za żółte kartki Filip Piszczek.

W barwach Sandecji gra były zawodnik Arki Michał Gałecki. Natomiast kluczowym zawodnikiem drużyny z północnej Polski jest  Damian Zbozień. Przed laty swoją poważna przygodę z piłką nożną rozpoczynał w Sandecji Nowy Sącz (wychowanek Zyndrama Łącko) będąc wówczas jednym z najlepszych obrońców na pierwszoligowym poziomie.

Do tej pory Sandecja zmierzyła się z Arką jedenastokrotnie (głównie na boiskach pierwszoligowych). Sześć razy wygrywali gdynianie, trzy razy padł remis i dwukrotnie górą byli sądeczanie. Jesienią na boisku w Niecieczy Sandecja zremisowała z Arką 0-0.

ARKA GDYNIA – SANDECJA NOWY SĄCZ, 25 listopada (sobota), godz. 18.

Fot. archiwum oficjalnej strony Sandecji.

Reklama