Nowy Sącz: koniec kariery pracowitego złodzieja

Choć początkowo sądeccy policjanci przedstawili mu 11 zarzutów, wkrótce okazało się, że „pracowity” 29 – latek ma na swoim koncie jeszcze 20 innych przestępstw. Seryjny złodziej trafił właśnie na 3 miesiące do aresztu. Ze względu na fakt, że wszystkich czynów dopuścił się w warunkach recydywy, grozi mu teraz kara do 15 lat pozbawienia wolności.

– Kiedy końcem listopada policjanci przedstawili mężczyźnie 11 zarzutów, podejrzewali, że przestępstw może być znacznie więcej – mówi asp. dr Iwona Grzebyk – Dulak z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. – Dlatego też kontynuowali działania operacyjne, które w efekcie dały podstawy do przedstawienia kolejnych 20 zarzutów oraz i wnioskowania o tymczasowe aresztowanie. Tym samym mężczyzna już trafił do więzienia.

Jak się okazało wszechstronny złodziej miał na swoim koncie kradzieże rowerów, portfeli, pieniędzy, dokumentów, kosmetyków, laptopa a nawet dmuchawy do liści. Do swojej złodziejskiej kolekcji dołączył również kilka sztuk gier do konsoli wartych blisko tysiąc złotych oraz kilka sztuk perfum o tej samej wartości, okradając jedną z sądeckich galerii handlowych, jak również rower, który ukradł na ulicy Racławickiej.

– Prócz trzech nowych kradzieży policjanci zarzucili mu jeszcze 10 włamań, zwłaszcza do samochodów pozostawionych na osiedlowych parkingach przy ulicy Kochanowskiego, Żywieckiej, Paderewskiego i Młodzieżowej w Nowym Sączu – mówi Iwona Grzebyk –Dulak.

Mężczyzna nie tylko okradał samochody, ale włamał się również do piwnicy na ulicy Sikorskiego, skąd ukradł sprzęt elektroniczny warty 2 tys. złotych, narażając przy tym właścicieli na starty sięgające ponad 26 tys. złotych.

29 -latek usłyszał także zarzuty dotyczące uszkodzenia mienia na szkodę jego rodziny, narażenia jej członka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, kierowania gróźb i znęcania się nad rodziną, jak również dwukrotnego podrobienia dokumentów.

fot. Komenda Miejska Policji w Nowym Sączu