Wbrew nadziejom mieszkańców osiedla Przetakówka, nie będzie placu zabaw dla dzieci. Radny Grzegorz Fecko (PO) próbował nakłonić władze miasta, by za osiedlem domów jednorodzinnych na rogu ulic Flisaków i Tarnowskiej, urządziły plac zabaw. Niestety miejsca zabaw dla miejscowych dzieciaków nie będzie. – Jak my to powiemy dzieciom? – zastanawia się radny Fecko.
-W tym miejscu funkcjonował kiedyś piękny plac zabaw zorganizowany z inicjatywy miasta. Nie spełniał jednak warunków technicznych i został zdemontowany. Obecnie plac jest pusty. Chcę, by dzieci mieszkające na obrzeżach Nowego Sącz także miały szansę na zabawę. Zaproponowałem więc, by plac zabaw przywrócono – opowiada Grzegorz Fecko.
Niestety, władze miasta Nowego Sącza nie wyrażają na to zgody.
-W tym roku wykonany był przegląd urządzeń zabawowych. Zgodnie z zaleceniem pokontrolnym zniszczone urządzenia usunięto – odpowiada zastępca prezydenta Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż. -Ze względu na niewielką ilość dzieci korzystających z placu zabaw w tym rejonie oraz zniszczenia urządzeń, nie planujemy w najbliższym czasie urządzać tam placu zabaw – dodaje.
-Tylko czekać jak sąsiedzi, działacze osiedlowi z innych osiedli, będą sprawdzać frekwencję na siłowniach pod chmurką i na placach zabaw. Są takie przypadki, wiem to od mieszkańców. Zauważą oni, że jest mała frekwencja. Zaproponują, żeby plac lub siłownię przenieść na ich osiedle. Tak czy inaczej, tematu likwidacji placu zabaw na Przetakówce nie zostawimy – deklaruje radny Fecko.
Fot. Ilustracyjne – pixabay
