W sobotę, 29 kwietnia rozpocznie się Karpacki Wyścig Kurierów. Prolog zaplanowano w Tarnowie. Następnego dnia (30 kwietnia) wyścig zagości w Nowym Sączu, gdzie o godz. 12:45 kolarze wyjadą z Rynku aby zmierzyć się z trudnościami pierwszego etapu o długości 160 km. Przejadą przez trzy kraje – Polskę, Słowację i Węgry.
– Karpacki Wyścig Kurierów ma długą tradycję, sięgającą lat 70-tych ubiegłego wieku – mówi prezydent Ryszard Nowak. – To był bardzo popularny wyścig. Brało w nim udział wielu znaczących zawodników w kolarstwie. To także sposób na oddanie hołdu naszym beskidzkim i sądeckim kurierom. Prezydent przypomina także, że Karpacki Wyścig Kurierów wielokrotnie gościł w Nowym Sączu, i po przerwie postanowiono powrócić do tej pięknej tradycji.
Kolarskie zmagania upamiętniające kurierów przeznaczone są dla osób młodych, poniżej 23 roku życia.
– To dobry sposób na propagowanie tego sportu wśród młodych ludzi, dlatego z przyjemnością zdecydowałem o udziale naszego miasta w tej imprezie – zapewnia prezydent Nowak.
Start pierwszego etapu wyścigu poprzedzi prezentacja grup sportowych (godz. 11). Następnie o godz 11:45 zaprezentowani zostaną poszczególni zawodnicy. Ceremonia dekoracji rozpocznie się o godz. 12:30, po czym nastąpi start honorowy z Rynku (godz. 12:45). Start ostry – z Mostu Heleńskiego zaplanowano na godz. 13. Rywalizacja w tym dniu zakończy się w Oświęcimiu.
Kolejny etap (1 maja) będzie liczył 140 kilometrów. Trasa powiedzie z Oświęcimia do Jabłonki, a zawodnicy już w godzinach popołudniowych przejadą do węgierskiego Veszprem, gdzie kolejnego dnia (2 maja) rozpocznie się ostatni, decydujący etap wyścigu. Będą mieli do przejechania 150 km z finiszem w mieście Papa, niedaleko granicy ze Słowacją.
fot.http://carpathianrace.eu/