Na pontonie nad Bałtyk!

Na pontonie nad Bałtyk!

28 dni 

– tyle zajęło dwóm sądeczanom – Zbigniewowi Zawadzie oraz Maciejowi Waligórze dotarcie nad Bałtyk na pontonie. Ponton zwodowali w Nowym Sączu nad Dunajcem 19 lipca 2016 r. a do morza dotarli 17 sierpnia po 28 dniach rzecznej, „pontonowej” żeglugi. 

– 17 sierpnia około godz. 22. zameldowaliśmy się nad Bałtykiem w Brzeźnie, nadmorskiej dzielnicy
Gdańska. Tam było nam dane zakończyć wyprawę – wspomina Zbigniew Zawada.

Żeglarze ani na moment nie porzucili myśli, aby zawrócić, choć pojawiały się krótkie momenty zwątpienia.

-Wieczorami nie było kompletnie nic do roboty. Przychodziła godzina 19., 20. i człowiek się zastanawiał, co w ogóle na tej rzece robi. Za to wyprawa nagradzała nas tym, że gdy docieraliśmy do większych miast jak Sandomierz, Tarnobrzeg, Grudziądz, mieliśmy poczucie, że osiągniemy cel. Pokonywaliśmy kolejne etapy. 

– Nie jesteśmy żadnymi mistrzami, nie zrobiliśmy nie wiadomo czego. Po prostu zrealizowaliśmy nasz plan na wakacje. Były momenty, że nas to przerastało. Jednak udało się – zauważa Maciej Waligóra.

Całą historię czytaj w archiwalnym wydaniu Dobrego Tygodnika Sądeckiego TUTAJ

Fot. Strona Adventure Wolves. 

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama