Krynica-Zdrój: mieli coś, czego nie wolno mieć

Krynica-Zdrój: mieli coś, czego nie wolno mieć

Trzech nastolatków i czwórkę dorosłych mężczyzn przyłapali policjanci na posiadaniu niedozwolonych substancji odurzających – marihuany i amfetaminy.

– W piątek (3 lutego) w godzinach wieczornych na ulicy Kraszewskiego w Krynicy-Zdroju, policjanci wylegitymowali trzech nastolatków, którzy na widok funkcjonariuszy podejrzanie się zachowywali, a jeden z nich starał się coś ukryć w kieszeni kurtki – mówi  mł. asp. Iwona Grzebyk – Dulak z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Jak się okazało, było to zawiniątko zawierające ponad gram marihuany. Szesnastolatek utrzymywał, że nie wie co to jest, że przechowuje to dla kolegi. Danych kolegi nie chciał podać. Został zatrzymany. O jego dalszym losie zadecyduje Sąd Rodzinny.

Następnego dnia na ulicy Piłsudskiego policjanci zatrzymali do kontroli samochód marki Rover. Kierowca i pasażerowie zareagowali nerwowo na widok funkcjonariuszy. Jak się okazało, podróżujący autem również mieli przy sobie nielegalne substancje.

– Kierujący pojazdem przekazał policjantom woreczek strunowy z zawartością suszu roślinnego, a dokładnie 0.82 gram marihuany, a jeden z pasażerów miał przy sobie 0,18 gram amfetaminy. – mówi Iwona Grzebyk – Dulak. – Mężczyźni zostali przewiezieni do komisariatu w Krynicy Zdroju, gdzie przedstawiono im zarzut posiadania środków odurzających, za co – zgodnie z art. 62 Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Kierowcy, który prowadził samochód pod wpływem środków odurzających grozi do dwóch lat więzienia.

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama