Starosta nowosądecki Marek Pławiak i Franciszek Kantor, członek zarządu powiatu oraz wieloletni radny i wiceprzewodniczący Rady Gminy Korzenna spotkali się wczoraj w lesie. Zastanawiali się jak szybko i sprawnie połączyć dwie sąsiednie gminy: Gródek nad Dunajcem i Korzenną.

Aby przejechać dziś najkrótszą trasą z jednej do drugiej gminy (Niecew – Podole Górowa), trzeba pokonać 800 metrów leśnego traktu, który bardziej przypomina tor dla miłośników jazdy terenowej niż cywilizowaną drogę. Na szczycie wzniesienia kłopotliwy odcinek łączy się z drogą powiatową w kierunku Lipnicy oraz z gminną drogą w stronę Jasiennej i Bukowca.

– To bardzo ważna trasa, jednak gruntowa, gliniasta i rozjeżdżona nawierzchnia sprawia, że jest nie do przebycia dla samochodów, a w okresie deszczowym nawet dla ciągników – mówi starosta Marek Pławiak.

Ma być inaczej. Zarząd Powiatu zdecydował, że fragment wiodący przez las zostanie utwardzony i odwodniony, co pozwoli mieszkańcom na swobodny przejazd.

– Chcemy jeszcze w tym roku doprowadzić do sytuacji, aby można było tą drogą bezpiecznie przejechać, tym bardziej, że współpracę w tym zakresie zaproponowali wójtowie obu gmin  – dodaje starosta.

fot. Maria Olszowska