Pochodząca z Kasiny Wielkiej Justyna Kowalczyk zajęła piąte miejsce w biegu ćwierćfinałowym na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu. Nasza biegaczka narciarska odpadła tym samym z walki o medale w sprincie.

35-letnia Polka w głównej mierze nastawiała się na rywalizację w biegu na 30 kilometrów techniką klasyczną. Nasza reprezentantka słabo rozpoczęła wtorkowe zawody. Przez dłuższy moment czasu była nawet ostatnia. Na szczęście później podkręciła tempo na podbiegu i wyprzedzała kolejne przeciwniczki.

Kowalczyk ugrzęzła na jednym z ostatnich zakrętów, co spowodowało, że spadła na piąte miejsce. Udało jej się wyprzedzić tylko Katharinę Henning. Na mecie sympatyczna „Justysia” wbiegła z czasem 3 minut 17 sekund i 47 setnych. Do zwyciężczyni Rosjanki Natalii Niepriajewej – straciła blisko sześć sekund.

W kwalifikacjach do sprintu Kowalczyk była 22. Pozostałe reprezentantki Polski nie zdołały wbiec nawet do najlepszej trzydziestki, która kwalifikowała do ćwierćfinałów. Sylwia Jaśkowiec była 37., a Ewelina Marcisz zajęła pozycję tuż za nią.

Odwiedź konto autora na Twitterze!

Fot. Justyna Kowalczyk Twitter