Ktoś mógłby powiedzieć, że salon jest ostatnim miejscem na świecie, w którym powinna się pojawić naklejka. Ma to odrobinę sensu, tylko bowiem dlatego, że naklejki kojarzą się nam z czymś, co znajdowaliśmy w opakowaniu po gumie balonowej. Tymczasem sprawa prezentuje się zupełnie inaczej. Profesjonalnie, starannie wydrukowane naklejki do salonu mogą być prawdziwą ozdobą. Zastanówmy się więc, czego potrzebujemy.

W jakim celu wybieramy naklejki do salonu?

Podobnie jak obrazy czy fototapety, naklejki również mogą w fantastyczny sposób uzupełniać gołe ściany. Mają tę aranżacyjną zaletę, że można je umieścić w niemal każdym miejscu. Zazwyczaj są przezroczyste, dlatego też pasują do właściwie każdego koloru ściany (może poza czarnym – choć w tym wypadku możemy wybrać po prostu kolorowy deseń). Mogą to być napisy, zwierzęta lub inne wzory. Wszystko zależy od tego, czego w danej chwili potrzebujemy – adaptacja danej naklejki pod konkretne oczekiwania to sprawa bardzo prosta. Możemy je również umieszczać na meblach i innych przedmiotach, które, naszym zdaniem, potrzebują nieco odświeżenia. Oczywiście, nie należy stosować ich jako wypełniacza głębokich ubytków – dziura znajdująca się pod spodem może sprawić, że jeśli ktoś dotknie naszej naklejki, to i w niej samej pojawi się uszkodzenie. Jeśli jednak z czegoś starło się nieco farby, to właśnie naklejka może być sposobem na zakrycie danego zniszczenia.

Kiedy odradzamy kupowanie naklejki? Jeśli w naszym pokoju ściany wymagają ponownego malowania. Naklejki nie będą dobrze wyglądały, jeśli zrobią się brudne, a kiedy będziemy chcieli odświeżyć pomieszczenie, zostaniemy zmuszeni do zdarcia jej. Źle wyglądają również na zbyt wzorzystych tapetach – kolory mogą nachodzić na siebie. Możemy próbować przykleić je na fototapetę, ale w tym celu musimy się dokładnie zastanowić, czy będzie w danym miejscu pasowała, bowiem fototapety same w sobie są już zamkniętymi kompozycjami.

Cztery najciekawsze naklejki do salonu

Ci, którzy lubią abstrakcję, mogą wybrać przepiękny wzór kobiety o zielonych oczach. Jest to naklejka, którą możemy umieścić na ścianie, meblach lub innych obiektach. Pasować będzie niemal do każdego stylu, w którym urządziliśmy swój salon, w szczególności jednak poleca się go do vintage lub retro – ale niekoniecznie do loftowego (także przez wzgląd na to, że taka naklejka nie wygląda za dobrze na nagiej, ceglanej ścianie) czy scandi.

Po inspiracje można zajrzeć na portal: www.pinterest.com 

Fani stylu retro mogą z kolei wybrać naklejkę, która przypomina stary, ciężki żyrandol. Doskonale sprawdzi się ona nie tylko w salonie, ale także w przedpokoju czy sypialni. Ustawiona w odpowiedni sposób będzie nielichą pułapką optyczną, bowiem część naszych gości może ją odebrać jako prawdziwe źródło światła. Naklejka ta doskonale sprawdzi się też w stylu vintage, który pozwala nam łączyć przeciwieństwa oraz mieszać epoki. Zadowoleni będą też miłośnicy rozwiązań rustykalnych.

W nowoczesnym salonie może pojawić się z kolei naklejka przedstawiająca barwną mapę świata. Wykonana na bazie trójkątów o różnych kształtach będzie przyjemnie uzupełniać jednolitą biel ścian. Dobrze byłoby ją nakleić gdzieś nad sofą lub też nad telewizorem – nie ma ona bowiem większej wartości edukacyjnej, za to wygląda niezwykle estetycznie. Możemy ją uzupełnić o inne, nowoczesne elementy wystroju – jak na przykład plakat z wizerunkiem jakiegoś europejskiego miasta, rozświetlonego nocą milionem neonów.

Jeśli już o miastach mowa – czwarta naklejka, którą uważamy za bardzo ciekawą to panorama Pragi. To przepiękne miasto bije na głowę Paryż. Każdy, kto chociaż raz odwiedził stolicę Czech, zdaje sobie z tego sprawę. Ta przypominająca szkic naklejka jest dość szeroka, toteż możemy ją umieścić na dłuższej ścianie. Bardzo ładnie będzie wyglądać na przykład przy wejściu do samego salonu, jako ozdoba pod półkami lub też w formie swoistego uzupełnienia nad telewizorem. Świetnie sprawdzi się w stylu retro, vintage, nowoczesnym czy rustykalnym. Będzie również wspaniale wyglądać w salonie, w którym nie określiliśmy żadnego konkretnego tematu.

Porady dla kupujących naklejki do salonu

Na początku zastanów się, ile naklejek będziesz potrzebować. Jedna rzadko wystarczy – i chociaż nie powinniśmy iść w przesadę, to możemy zakupić ich nieco więcej. W najgorszym bowiem razie po prostu zmienimy ich miejsce przeznaczenia.

Naklejki do salonu zazwyczaj kupujemy na wymiar, toteż możemy sami określić, jakiej wielkości będzie nam ona potrzebna. Dobrze jest najpierw samemu sprawdzić, ile potrzebujemy na nią przestrzeni.

Unikajmy nadmiernej pstrokacizny – skoro wybieramy jedną kolorową naklejkę, dwie kolejne powinny być już w bardziej stonowanych barwach.

Naklejki można kupić w sklepie: www.redro.pl/naklejki/przeznaczenia/do-salonu/