Z Gorlic do Krakowa pojedziemy „Łukasiewiczem”? Taką właśnie nazwę dla połączenia kolejowego na trasie Kraków – Gorlice – Jasło proponują działacze społeczności „Reaktywacja pociągów Biecz – Gorlice – Kraków”. Swoją propozycję przedstawili władzom spółki Koleje Małopolskie.
Planowane uruchomienie połączenia kolejowego Krakowa z Gorlicami oraz Jasłem jest zwieńczeniem próśb, jakie jakie przez osiem lat kierowane były do władz samorządowych.
„Pociąg ten pozwoli przynajmniej częściowo zlikwidować białą plamę na mapie komunikacyjnej województwa małopolskiego, jaką jest powiat gorlicki. Mamy szczerą nadzieję, iż połączenie Krakowa z Gorlicami będzie dalej się rozwijało i z biegiem czasu pociągów pojawi się jeszcze więcej” – czytamy w oficjalnym piśmie skierowanym do prezesa Kolei Małopolskich Grzegorza Stawowego.
Działacze chcą, by pociąg, który będzie woził gorliczan do Krakowa, nosił nazwę Ignacego Łukasiewicza.
– W plebiscycie na naszym profilu zdecydowaną większością głosów wybraliśmy właśnie nazwę: Ignacy Łukasiewicz (albo w skrócie Łukasiewicz) – mówi Marcin Kreis, lider społeczności Reaktywacja pociągów Biecz – Gorlice – Kraków.
– W Gorlicach Łukasiewicz do dziś jest widoczny w wielu miejscach – przed wejściem do ratusza znajduje się Ławeczka Łukasiewicza, przy ulicy Wyszyńskiego – pomnik, Muzeum Regionalne PTTK nosi imię Ignacego Łukasiewicza, podobnie Zespół Szkół nr 1 – wylicza Kreis i podkreśla, że postać pioniera przemysłu naftowego w Europie zasługuje na to, by jego imieniem nazwać to kolejowe połączenie.
Długo wyczekiwany powrót regionalnych pociągów z Krakowa przez Tarnów do Jasła, nastąpi w październiku tego roku.
„Planujemy, że pociąg relacji Kraków – Jasło będzie odjeżdżał z Krakowa Głównego w piątki o godzinie 17:44 i przyjeżdżał do Jasła o 20:55. Natomiast powrotne połączenie będzie realizowane w niedzielę z Jasła o godzinie 16:40 i będzie przyjeżdżało do Krakowa Głównego o 19:57” – informują Koleje Małopolskie.
Fot. Ilustracyjne – strona Reaktywacja pociągów Biecz – Gorlice – Kraków na Facebooku.
