Do Kaduka

Do Kaduka

Pół tysiąca ludzi z dumą wpisało się w niedzielę na listę bejdoków. Bo „bejor” w gwarze górali zamieszkujących nasz zakątek Beskidu oznacza: bejdok, głupek. Cudowni ludzie! Nie dlatego, że biegają. Dlatego, że bieganie jest dla nich pretekstem do pomagania i wspólnej zabawy.

Tym, którzy nie wiedzą, dlaczego najweselsza impreza biegowa pod słońcem nazywa się Bieg Bejorów, szybko tłumaczę. Trzech panów z Rytra chcąc zrzucić kilka kilogramów zaczęło biegać i notować w zeszycie czas, w którym pokonali dystans około 5 kilometrów. Zeszyt chowali pod kamieniem. Ktoś, kto 21 października 2002 roku przyglądał się ich biegowym i kronikarskim wyczynom, wyjął zeszyt i podsumował panów wpisując na pół strony słowo: BEJORY, czyli… głupki. Ci zamiast strzelić focha, przyjęli słowo na klatę i uczynili z niego nazwę dorocznych ryterskich mistrzostw w bieganiu pod górę. Ludzie kochają Bejorów za ich dystans do siebie i za poczucie humoru.

A teraz coś dla przeciwwagi: grupa mieszkańców sądeckiego Osiedla Kaduk chce zmienić nazwę osiedla. Czemu? Bo jednym Kaduk kojarzy się diabelsko, a innym – bezpańsko. Chcą, aby ich osiedle nazywało się „Grunwaldzkie”. Litości dla Kaduka kochani! Jeśli Kaduk przywołuje Wam na myśl rogatego stwora, polecam książeczkę Kornela Makuszyńskiego „Przyjaciel wesołego diabła”. Polubicie po niej imię swojego osiedla! J A jeśli Kaduk kojarzy Wam się z „ziemią niczyją”, zastanówcie się: lepiej mieszkać na ziemi cudzej? Bo Grunwald daleko.

Korci mnie na koniec, żeby przytoczyć garść cytatów z „notatnika złego czarownika”, których nigdy nie wcielajcie w życie. Pod nagłówkiem „koniec z dystansem” zły czarownik napisał: Wszystko traktuj śmiertelnie serio. Nigdy się z siebie nie śmiej. Wszystko traktuj osobiście. Czuj się urażony. Piętnuj odmienność. Ludzie są jak żywopłot: warto ich przycinać do jednakowej wysokości. Oceniaj. Im płytsza ocena, tym lepiej. Dobry czarodziej ma w swoim notatniku jedną radę: ludzie z Kaduka, pobiegnijcie za rok w Biegu Bejorów!

Przeczytaj najnowsze wydanie „Dobrego Tygodnika Sądeckiego”:

Reklama