Ciężko chora sądeczanka Aneta Hejmej dzięki Wam dostała szansę na życie bez bólu. Podarowaliście też nadzieję, że zobaczy jak dorasta jej córeczka. W czerwcu prosiliśmy Czytelników dts24 o pomoc w zebraniu funduszy na operację, która może zatrzymać postęp choroby Anety. Wyzwanie przeprowadzenia operacji podjęła klinika z Barcelony, która wystawiła rachunek na kwotę 18 800 euro. Dzięki Wam udało się zebrać całą sumę. Z radością informujemy, że Aneta jest już po operacji.
– Konsutacje z lekarzami i badania przebiegły pomyślnie, były długie, męczące ale konkretne. Dopiero tu, w Hiszpanii dowiedziałam się że oprócz choroby Filum , skoliozy i Zespołu Arnolda Chiariego powoli zaczynała rozwijać się syringomielia, czyli jamistość rdzenia kręgowego. Mam nadzieję, że leczenie zatrzyma to wszystko – relacjonowała tuż przed operacją Aneta.
Trzymamy kciuki za efekt starań hiszpańskich chirurgów i szczęśliwy powrót Anety do domu, a Wam z całego serca dziękujemy za wsparcie jakie okazaliście 26-letniej podopiecznej nowosądeckiego Stowarzyszenia Sursum Corda.
Medialnym patronem akcji pomocy był Dobry Tygodnik Sądecki.